W czwartoligowym meczu na szczycie Obra Kościan zremisowała z Victorią Września 1-1.
Od początku spotkania inicjatywę na boisku przejęli gospodarze. W 15 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mariusza Józefiaka głową przestrzelił obok bramki Tomasz Marcinkowski. Kilka chwil później ten sam zawodnik strzelił w spojenie bramki drużyny z Wrześni, a dobitka Filipa Tylczyńskiego trafiła w obrońcę gości. W końcówce pierwszej połowy Jędrzej Dorynek wybronił dwa groźne strzały z dystansu. Po przerwie groźny strzał z daleka oddał Maciej Pierzyński. W 62 minucie po strzale z przewrotki, swojego pierwszego gola w czwartej lidze zdobył Jakub Płotkowiak. Radość gospodarzy trwała jednak tylko pięć minut, a do wyrównania po strzale z rzutu wolnego doprowadził Jacek Kopaniarz. Po tej bramce gra się wyrównała, ale wynik nie uległ już zmianie. Cała drużyna Obry zagrała dzisiaj bardzo dobre spotkanie a na boisku nie było słabych punktów. – Dzisiaj chcieliśmy odnieść zwycięstwo i zadedykować je kontuzjowanemu koledze Mateuszowi Adamskiemu. Nie udało się, ale z naszej gry i on i kibice na pewno są zadowoleni – powiedział po meczu kapitan Obry Igor Rudawski.
Obra Kościan – Victoria Września 1-1 (0-0)
Bramki: Jakub Płotkowiak (62) – Jacek Kopaniarz (67)
Obra: Jędrzej Dorynek – Krzysztof Chwaliszewski, Igor Rudawski, Dawid Jarka, Mateusz Józefiak, Piotr Sznabel, Dawid Juchacz (75. Maciej Przewłocki), Filip Tylczyński (85. Łukasz Żak), Maciej Pierzyński (80. Szymon Słoma), Jakub Płotkowiak (67. Daniel Tomaszewski), Tomasz Marcinkowski
Victoria: Tobiasz Nowicki – Dawid Kierzek, Paweł Lisiecki, Łukasz Jasiński, Hubert Oczkowski, Patryk Krzyżanowski (60. Mikołaj Jankowski), Szymon Krawczyński, Adrian Majewski, Wiktor Kacprzak, Jacek Kopaniarz (81. Maciej Matuszak), Piotr Sarbinowski
Żółte kartki: Piotr Sznabel, Dawid Juchacz, Dawid Jarka, Igor Rudawski