Obra Kościan w ostatnim wyjazdowym spotkaniu w tym sezonie pokonała LKS Gołuchów 1-0.
Gospodarze mięli za sobą rozegrany w środę półfinał Pucharu Polski z Lubuszaninem Trzcianka. Od początku spotkania stroną przeważającą była Obra. Jako pierwszy bliski zdobycia bramki był Michał Gelert. Jednak jego strzał z dystansu z trudem obronił bramkarz LKS. W 25 minucie nasz zespół objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu Krystiana Łukaszyka z rzutu wolnego piłkę do bramki skierował Krzysztof Marchewka. Po przerwie gra się wyrównała. Okazję do podwyższenia prowadzenia miał po raz kolejny Michał Gelert. Mając przed sobą bramkarza strzelił obok słupka. W końcówce meczu to gospodarze mogli zdobyć dwie bramki. Najpierw strzał zablokował Krzysztof Marchewka a chwile później kapitalną paradą popisał się Jan Wojnowski. W doliczonym czasie gry drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną zobaczył Filip Tylczyński. Niestety będzie on musiał pauzować w ostatnim meczu sezonu z Rawią Rawicz. Obra przywiozła z trudnego terenu trzy punkty i zrewanżowała się za porażkę jesienią na własnym boisku.
LKS Gołuchów – Obra Kościan 0-1 (0-1)
Bramka: Krzysztof Marchewka (25.)
Obra: Jan Wojnowski – Krzysztof Chwaliszewski, Jakub Jandy, Krzysztof Marchewka, Michał Gelert, Piotr Sznabel, Dawid Ratajczak, Kamil Tomowiak (64. Szymon Słoma), Krystian Łukaszyk (74. Daniel Tomaszewski), Filip Tylczyński, Tomasz Marcinkowski
Żółte kartki: Tomasz Marcinkowski, Krzysztof Marchewka, Kamil Tomowiak, Szymon Słoma, Daniel Tomaszewski, Filip Tylczyński – 2
Czerwona kartka: Filip Tylczyński (za drugą żółtą)