Jak ocenia Trener minioną rundę jesienną? 34Punkty i piąte miejsce w tabeli IV ligi Wielkopolskiej chyba można uznać, jako dobry wynik?
Z wyniku możemy być zadowoleni. Zakładaliśmy przed sezonem, aby zająć miejsce w pierwszej ósemce ligowej tabeli. Ostatecznie zajęliśmy piąte miejsce i zdecydowanie jesteśmy z tego zadowoleni. Jeśli chodzi o siłę ligi to jesteśmy zespołem czołowym. Udowodniliśmy, że będąc jednym z silniejszych zespołów ligi południowej teraz w jednej czwartej lidze nadal jesteśmy liczącą się drużyną. Dlatego tym bardziej piąte miejsce uznajemy, jako duży sukces. Oczywiście jak to w sporcie pozostaje lekki niedosyt, bo kilka punktów mogliśmy zdobyć więcej, ale tak jak powiedziałem na początku jesteśmy bardzo zadowoleni.
Szkoda chyba też kilku punktów straconych na własnym stadionie z teoretycznie słabszymi rywalami?
Tak wyszło, że na początku sezony gdzie ta liga była nie bardzo jakby poznana mieliśmy zespoły ze środka tabeli jak się później okazało i nie poradziliśmy sobie. Te mecze toczyły się pod nasze dyktando, byliśmy piłkarsko lepsi, ale to rywal wychodził zwycięsko. Są to mecze z Kotwicą Kórnik, Ostrovią Ostrów Wlkp. czy LKS Gołuchów.
Dobrze spisała się też w mojej ocenie formacja defensywna. Obra straciła do tej pory tylko 18 bramek. (Mniej straciły tylko Polonia Leszno oraz Lubuszanin Trzcianka po 17). Z czego aż 6 bramek straciliśmy w Trzciance.
Tak mecz w Trzciance kompletnie nam nie wszedł i straciliśmy tam aż sześć bramek. Jak później się okazało gdyby tych sześciu bramek nie było to wynik był by rewelacyjny. Ale gra obronna była jednym z lepszych naszych elementów. Pochwaliłbym cały zespół, ponieważ my bronimy całym zespołem i także całym zespołem atakujemy. Także za grę defensywną można pochwalić cały zespół, ale wiadomo, że formacja obronna jest tym decydującym ogniwem w tej grze defensywnej i tu trzeba uznać to na duży plus.
Jakich ruchów kadrowych możemy się spodziewać przed zbliżającą się rundą wiosenna?
Wszystko będzie uzależnione od organizacji, powiedzmy sobie szczerze, że na tą ligę potrzeba dużych funduszy. Jest więcej meczów są dalsze wyjazdy siła zespołów jest zdecydowanie większa i przede wszystkim wszystko będziemy spinać z możliwościami organizacyjnymi. Niewątpliwie można na spokojnie po ostatnim meczu powiedzieć, że brakuje nam zawodnika w środkowej strefie. Przy kontuzji kapitana Igora Rudawskiego kolejny zawodnik wypadł ze środkowej strefy. Ale podstawa to są sprawy organizacyjne i finansowe klubu. Będziemy dobierać ludzi pod możliwości, jakie będziemy posiadać.
Jak wyglądał będzie okres przygotowawczy?
Mamy do rozegrania pięć meczów kontrolnych. Przygotowania rozpoczynamy z dniem 15 stycznia będzie to około sześć siedem tygodni do rozgrywek. Sądzę, że zdążymy dobrze się przygotować na strat rozgrywek. Kadra zostanie zmniejszona w porównaniu do jesieni i ta intensywność będzie przyzwoita w te sześć tygodni. W meczach sparingowych każdy zawodnik dostanie więcej czasu i spokojnie będę mógł się przyjrzeć jak dany zawodnik prezentuje się na boisku.
Jakie cel na nadchodzącą rundę?
Jeśli chodzi o cele to musimy się wstrzymać. Ja bym chciał, jako trener żeby było jak najlepiej. Gdybyśmy chcieli atakować wyższe pozycje w lidze to tak jak powiedziałem z dwóch trzech zawodników musielibyśmy pozyskać, ale tutaj trzeba się z celami ograniczyć i dopasować je do możliwości finansowych. Jak znam siebie i zespół to na pewno za wszelką cenę będziemy chcieli grać na poziomie podobnym do tego, co pokazaliśmy jesienią, aby na koniec sezonu utrzymać te piąte miejsce a może nawet poprawić rezultat, ale to są tylko marzenia a realia będą określone w styczniu.