W drugim meczu Obra pokonała na wyjeździe KS Opatówek 1-0.
Po porażce na własnym stadionie z Kotwicą Kórnik Obra do Opatówka jechała zmotywowana oraz żądna zwycięstwa. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla Obrzanki, bo już w 7 minucie meczu z rzutu rożnego dośrodkował Krystian Łukaszyk, piłka trafiła do Krzysztofa Marchewki, jednak ten nieczysto uderzył w piłkę i ta zmierzała wzdłuż bramki, gdzie zdążył dopaść do niej Mateusz Adamski i z bliskiej odległości trafił do bramki. Kolejne minuty spotkania to przewaga gospodarzy. W 23 minucie spotkania piłkę w środku pola straciła Obra, Gospodarze przeprowadzili groźną kontrę, i oddali mocne uderzenie, jednak w bramce fenomenalną paradą popisał się Jędrzej Dorynek. Kilka minut później po raz kolejny groźnie było pod bramką Obry, piłkę głową uderzył napastnik gospodarzy, ale na posterunku kolejny raz był dobrze dysponowany tego dnia Dorynek. Kolejne minuty to gra głównie w środku pola, dużo walki oraz nieczystych zagrań z obydwu stron. W 38 minucie Obra wyprowadziła kontratak jednak w okolicy 18 metrów od bramki faulowany był Marcin Masełkowski. Do piłki podszedł Krzysztof Marchewka, lecz jego uderzenie powędrowało w mur. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i Obra schodziła do szatni z jedno bramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, to gospodarze byli stroną przeważającą, a Obra nastawiła się na grę z kontrataku. W 55 minucie piłkę pod nogi Marcina Masełkowskiego wybił bramkarz, ”Masło” podciągnął kilka metrów i huknął na bramkę, jednak piłkę pewnie wybronił goalkeeper z Opatówka. W 62 minucie kolejną groźną akcję przeprowadził zespół gospodarzy, z ostrego kąta uderzał napastnik z Opatówka, lecz piłkę na rzut rożny sparował Jędrzej Dorynek. 68 minucie w pobliżu pola karnego fauluje Krzysztof Marchewka, do piłki podchodzi zawodnik gospodarzy i mocno uderza na bramkę, jednak po raz kolejny dobrze interweniuje Dorynek. W 75 minucie czerwoną kartkę obejrzał Krzysztof Marchewka i od tego momentu Obra cofnęła się do obrony, nastawiając się na kontrataki. Dobrą sytuację do podwyższenia wyniku miał Szymon Słoma jednak jego uderzenie został zablokowanie. W końcówce spotkania doskonałą sytuacje do wyrównania miał napastnik gospodarzy jednak w sytuacji sam na sam z Dorynkiem przestrzelił. W 92 minucie zawodnik gospodarzy obejrzał jeszcze czerwoną kartkę za uderzenie Jakuba Płotkowiaka.
Obra odniosła cenne wyjazdowe zwycięstwo i w dobrych nastrojach może przygotowywać się do kolejnego meczu ligowego, który rozegra już w najbliższą sobotę. Przeciwnikiem będzie kolejny beniaminek Orkan Śmiłowo. Początek spotkania o godz. 17 na Stadionie Miejskim w Kościanie.
KS Opatówek – Obra Kościan 0-1 (0-1)
Bramka: Mateusz Adamski (7)
Obra: Jędrzej Dorynek-Jakub Jandy, Krzysztof Marchewka, Patryk Krawczyk, Tomasz Kaczmarek, Mariusz Józefiak(55. Michał Gelert), Dawid Ratajczak, Jacek Żak, Mateusz Adamski(82. Jakub Płotkowiak), Marcin Masełkowski(68. Filip Tylczyński), Krystian Łukaszyk(70. Szymon Słoma)
Żółte kartki: Tomasz Kaczmarek, Krzysztof Marchewka x2
Czerwona kartka: Krzysztof Marchewka (za dwie żółte)
Michał Dominiczak.