Zawodnicy Obry Kościan we wtorek szóstego lipca rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu w Proeko IV lidze. Nadchodzący sezon 2021/22 po raz kolejny będzie sezonem przejściowym. W zbliżających się rozgrywkach Proeko IV liga liczyć będzie dwadzieścia zespołów. Tak duża liczba drużyn po raz kolejny przełoży się na maksymalne eksploatowanie dostępnych terminów. Rozgrywki ligowe ruszają już w ostatni weekend lipca a runda jesienna potrwa aż do dwudziestego siódmego listopada.
Istotną zmianą w porównaniu do ubiegłego roku jest brak podziału ligi po rundzie jesiennej na grupę mistrzowską i spadkową. Wobec braku podziału rozgrywek Obra Kościan w sezonie 2021/22 rozegra aż trzydzieści osiem meczów ligowych plus spotkania w ramach Totolotek Pucharu Polski. Okazać się może, że zawodnicy, którzy grę w piłkę łączą z pracą zawodową rozegrają ponad czterdzieści meczów o stawkę.
Sezon 2021/22 docelowo ma być ostatnim w którym skład ligi będzie liczył aż tak dużą liczbę drużyn. Kolejna kampania 2022/23 liczyć ma już osiemnaście zespołów i liczba ta jest docelową do której dąży Wielkopolski Związek Piłki Nożnej w Poznaniu.
Uszczuplenie ligi po raz kolejny wiązać się będzie z większą ilością drużyn, które po sezonie pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową prowadzoną przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej.
Proeko IV liga w sezonie 2021/22 będzie ligą niezwykle mocną. Duża liczba spadków z trzeciej ligi oraz awanse dobrze zorganizowanych drużyn z piątej ligi na pewno bardzo podniesie poziom najwyższego szczebla wojewódzkiego.
Kto więc będzie faworytem do awansu? Na pewno w tym gronie wymienić trzeba spadkowiczów z trzeciej ligi. Mocna będzie Unia Swarzędz, nie do końca wiadomo jaki los czeka Nielbę Wągrowiec. Dużą niewiadomą będzie Górnik Konin oraz Mieszko Gniezno, które po słabym sezonie w trzeciej lidze na pewno będą chciały pokazać się z zdecydowanie lepszej strony. Z obecnych drużyn występujących w Proeko IV lidze jednym z faworytów będzie LKS Gołuchów. Warta Międzychód straciła latem kilku swoich podstawowych zawodników a zastąpienie ich nowymi graczami będzie niezwykle trudne. Wszyscy liczymy, że do grona zespołów walczących o górne pozycje dołączy Obra Kościan. Cel jaki stawiany jest przed sztabem szkoleniowym to osiągniecie lepszego wyniku niż w poprzednim sezonie. Przypomnijmy, że sezon 2020/21 Obrzanka zakończyła na dziewiątym miejscu.
Jakie zmiany kadrowe nastąpią w pierwszej drużynie? W barwach Obry w nadchodzącym sezonie na pewno nie zobaczymy Edwina Rabiegi oraz Mateusza Bartkowiaka, którzy podczas rundy wiosennej nie zdołali przekonać do siebie trenera Krzysztofa Knychały.
Kto więc wzmocni drużynę? W pierwszym tygodniu treningów pojawiło się wielu zawodników, których pod kątem przydatności do zespołu sprawdza Krzysztof Knychała. Najprawdopodobniej do Obry dołączy od czterech do sześciu nowych graczy. Prezentacja sylwetek nowych graczy nastąpi po załatwieniu wszystkich formalności związanych z transferem.
Pierwszy sparing Obrzanka rozegra w najbliższą sobotę w Lesznie. Rywalem podopiecznych Krzysztofa Knychały będzie Polonia Leszno. Początek meczu zaplanowano na godzinę 11.00.