Po zwycięstwie w ubiegłym tygodniu z rezerwami KKS-u Kalisz podopieczni trenera Krzysztofa Knychały chcieli iść za ciosem i dopisać kolejne trzy punkty w ligowej tabeli. Sobotnie spotkanie było bardzo ważne, gdyż punkty z zespołami które zajmują dolne lokaty w tabeli są bardzo potrzebne.
Mecz rozpoczął się od ataków Obrzanki. Gracze z Kościana chcieli szybko zdobyć bramkę i uspokoić grę. Polonia Kępno tego dnia grała jednak bardzo dobrze w defensywie i bardzo szybko przerywała akcję Obry.
Swoje okazje do zdobycia bramki w pierwszej części gry mieli Jakub Borowiak oraz Kacper Borowiak, ale piłka po uderzeniu pierwszego minęła bramkę a uderzenie Kacpra bez problemu obronił golkiper gości.
Po raz kolejny groźnie w szesnastce Polonii było w trzydziestej drugiej minucie. Z piłką w pole karne wpadł Eryk Skrzypczak, jednak próba odegrania piłki do Oskara Wulke okazała się niecelna i sytuację wyjaśnili defensorzy.
Pierwsza bramka tego dnia padła w czterdziestej pierwszej minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym piłkę w bramce umieścił Filip Latusek.
Gdy wydawało się, że do przerwy wynik nie ulegnie już zmianie w ostatniej akcji pierwszej części gry Huberta Przybylskiego pokonał Wawrzyniak, który wykorzystał idealne dośrodkowanie Ndukonga.
Do szatni więc w lepszych nastrojach schodzili gracze z Kępna.
Po zmianie stron Obrzanka ruszyła do odrabiania strat. Gra wysokim pressingiem przynosiła zamierzone efekty i raz za razem pod bramką gości robiło się niebezpiecznie.
Bramkę kontaktową w sześćdziesiątej minucie zdobył Patryk Łakomy, który ładnie wbiegł w pole karne i mocnym uderzeniem nie dał szans na interwencje golkiperowi Polonii.
Niestety mimo starań i walki do ostatniej minuty meczu Obrzanka nie zdołała zdobyć bramki wyrównującej.
Porażka z Polonią Kępno była już kolejną w rundzie wiosennej i sytuacja w tabeli drużyny prowadzonej przez Krzysztofa Knychałę zaczyna robić się nieciekawa.
Za tydzień Obra Kościan w rozgrywkach Artbud IV ligi pauzuję w związku z wycofaniem się Wilków Wilczyn.
Kolejne spotkanie o ligowe punkty drużyna z Kościana rozegra na wyjeździe za dwa tygodnie. Rywalem Obrzanki będzie Victoria Września.